wtorek, 28 maja 2013

Zapowiedź Grand Prix siatkarek cz. II


Odkąd zakończył się sezon klubowy siatkarscy kibice z niecierpliwością czekają na dwie duże imprezy, które są bezpośrednimi zapowiedziami Mistrzostw Europy- Ligę Światową siatkarzy oraz World Grand Prix siatkarek. Tegoroczne finały odbędą się w japońskim Sapporo. Cały turniej ruszy dokładnie 2 sierpnia, a zakończy 1 września.


niedziela, 19 maja 2013

Terminarz "Światówki" i Grand Prix siatkarek


Sezon klubowy już dawno za nami. Więc co robią fani siatkówki oprócz śledzenia informacji o transferach? Czekają na zbliżającą się wielkimi krokami "Światówkę", czyli Ligę Światową siatkarzy. W tym roku nasze Orły będą bronić złotego medalu wywalczonego przed rokiem, więc wszyscy będziemy śledzić ich poczynania z jeszcze większą uwagą niż zwykle.

sobota, 11 maja 2013

Madrycki Cyrk

W ostatnim tekście przywołałam tegorocznych zwycięzców turniejów tenisowych na nawierzchni ziemnej oraz stworzyłam krótkie wprowadzenie do turnieju rangi Premiera Mutua Madrid Open. Te zawody już się kończą, zarówno turniej męski jak i żeński znajduje się na etapie meczów półfinałowych. W parach walczących o finał nie zobaczymy jednak wszystkich faworytów. W turnieju WTA tenisistki rozstawione padały jak muchy, niedługo potem ich przykładem poszli panowie.


Pierwszą wielką niespodzianką było szybkie odpadnięcie Li Na z Lucky Looserką kwalifikacji Amerykanką Madison Keys. Chinka od początku sezonu pokazuje się z dobrej strony, zagrała finał Wielkoszlemowego Australian Open, a później osiągnęła taki sam rezultat w Stuttgarcie. Swojego pierwszego meczu nie wygrała również była liderka rankingu Caroline Wozniacki, która gładko przegrała z Yaroslavą Shvedovą 2/6 4/6. Na tym nie koniec! Z Danielą Hantuchovą nie potrafiła sobie poradzić tegoroczna półfinalistka Australian Open Sloane Stephens. To kolejny bardzo słaby występ młodej Amerykanki. Podobna sprawa ma się z triumfatorką US Open 2011 Samanthą Stosur. Jednak dla osób interesujących się tenisem nie jest to wcale wielka niespodzianka, gdyż to drugi sezon z rzędu, kiedy Stosur gra bardzo słabo i przegrywa z kim popadnie. W swoich meczach bardzo męczyły się ubiegłoroczne faworytki- Serena Williams i Victoria Azarenka, które musiały rozegrać trzysetowe spotkania.

Trudy Azarenki były zwiastunem bolesnej porażki z Ekateriną Makarovą w kolejnej rundzie. Białorusinka popełniała mnóstwo niewymuszonych błędów, a Rosjanka wykorzystywała szanse i posyłała kolejne mocne, płaskie uderzenia, które przynosiły jej punkty. Na tym samym etapie odpadła Agnieszka Radwańska. Tym samym Polce nie udało się obronić zeszłorocznego ćwierćfinału. Jej pogromczynią okazała się młodziutka Laura Robson. Brytyjka, która popisała się serią zwycięstw podczas zeszłorocznej edycji US Open, po raz kolejny zaskoczyła tenisowy światek.

U panów największą niespodzianką była porażka w drugiej rundzie lidera rankingu Novaka Djokovica. Serb nie sprostał Grigorovi Dmitrovovi, nazywanemu drugim Federerem. Bułgar jednak nie pokonał do tej pory nikogo liczącego się w czołówce, a tym bardziej nikogo z pierwszej czwórki. Niedługo potem z turnieju wyleciał Roger Federer (przegrał z Keim Nishikorim) oraz Andy Murray (porażka z Tomasem Berdychem).

Tak prezentują się pary półfinałowe turniejów WTA i ATP:


Serena Williams vs. Sara Errani (przed chwilą Amerykanka zwyciężyła 7/5 6/3)
Maria Sharapova vs. Ana Ivanović

Tomas Berdych vs. Stanislas Wawrinka
Rafael Nadal vs. Pablo Andujar

A więcej o tenisie tutaj:
Obrazek

wtorek, 7 maja 2013

Tak Się Gra o transferach

O siatkarskich transferach napisałam wiele. Z najnowszych informacji wynika, że do Skry Bełchatów zawitają dwaj Argentyńczycy- Nicolas Uriarte i Facundo Conte. Natomiast Bartosz Kurek z Dynama Moskwa przeniesie się do Lube Banca Macerata.

Dotychczasowe newsy o przenosinach omówiliśmy również w najnowszym magazynie siatkarskim TakSięGra:



Zapraszam do oglądania oraz do odwiedzania naszej strony TAKSIEGRA.COM

środa, 1 maja 2013

Mączka sezonu 2013 w pigułce


W tenisowym świecie dochodzimy już prawie do połowy sezonu. Turnieje w Katowicach i w Charleston otworzyły rywalizację na kortach ziemnych. Zaraz potem najlepsze tenisistki zjechały się do Stuttgartu, aby walczyć nie tylko o wygraną w prestiżowym turnieju. Do zgarnięcia były czek na tysiące euro oraz najnowszy model Porsche. Teraz przenosimy się na południe Europy.

Najbliższym dużym turniejem łączonym będzie Mutua Madrid Open. Osoby niezwiązane z tenisem mogą kojarzyć tą nazwę, bo ubiegłorocznej aferze dotyczącej nawierzchni. Pomysłowy dyrektor zawodów wymyślił, aby zafarbować kortową mączkę na kolor niebieski, żeby widzom łatwiej było dojrzeć piłeczkę. Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie to, że nawierzchnia okazała się niezwykle śliska, w połowie męskiego turnieju odpadli najwięksi faworyci, którzy nie omieszkali skrytykować "niebieskiego cudu". Gwiazda kortów ziemnych Rafael Nadal przyznał nawet, że nie zamierza przyjechać na kolejną edycję Mutua Madrid Open jeśli mączka wciąż będzie niebieska. Organizatorzy wrócili więc do klasycznej ziemnej nawierzchni.

U pań nie słychać było tak głośnych protestów, choć oglądając mecze widać było, że męczyły się one niesamowicie. W całym turnieju triumfowała Serena Williams, która rozniosła w półfinale Marię Sharapovą, a w finale ówczesną liderkę rankingu Victorię Azarenkę. Teraz Amerykankę czekać będzie obrona tytułu, a Białorusinkę powrót do rozgrywek po kontuzji (Azarenka nie gra od półfinału marcowego turnieju w Indian Wells). W wcześniej wymienionym Stuttgarcie tytuł obroniła właśnie Sharapova, pokonując w finale Chinkę Na Li 6:4 6:3. To właśnie te tenisistki (odpowiednio numery 1, 2 i 3 w rankingu WTA) będą faworytkami do dużego turnieju rangi Premier w Madrycie. Tytuły na ceglanej nawierzchni mają również niesamowita Włoszka Roberta Vinci (Katowice), Jelena Jankovic(Bogota), Sara Errani(Acapulco), Francesca Schiavone (Marrakesh) oraz liderka wymieniana wcześniej Serena Williams (Charleston).

W męskich rozgrywkach tytuły na nawierzchni ziemnej ma już Rafael Nadal (Sao Paulo, Acapulco, Barcelona), Horacio Zebllos (Vina del Mar), David Ferrer (Buenos Aires), Tommy Robredo(Casablanca), Lukas Rosol(Bukareszt). Największy sukces osiągnął jednak lider rankingu Novak Djokovic, wygrywając turniej w Monte Carlo (ranga Premier), pokonując Nadala, który wygrywał tam aż 8 razy z rzędu!. To może zwiastować niezwykle ciekawą rywalizację, jeśli dodamy, że po przerwie do gry wraca Roger Federer, a Andy Murray będzie musiał pokonać własne słabości, po bardzo słabym występie w Monte Carlo.

Madrycki Premier zapowiada się jak co roku niezwykle ciekawie. Jeśli jesteście fanami tenisa i chcecie podyskutować o zawodniczkach i turniejach zapraszam na:
Obrazek