wtorek, 26 marca 2013

Rozkręcamy transferową karuzelę

II CZĘŚĆ TRANSFERÓW >>KLIK<<

Siatkarski sezon klubowy jeszcze trwa, ale od kilkunastu dni możemy obserwować jak powoli rozpędza się transferowa karuzela. Ja w tym roku będę ją śledzić uważniej niż zwykle. Dlaczego? Już wyjaśniam.

***

Pierwszą informacją do jakiej dotarłam jest news o rozmowach trenera Radostina Stojchewa (Trentino Volley)  z Dynamem Krasnodar. Bułgarskie i włoskie media donoszą, że wszystkie szczegóły kontraktu są omówione, zaproponowana suma wysoka, a i rosyjski zespół miałby otrzymać bonus w postaci kapitana Trentino- Mateja Kazijskiego.

***

Kolejną zaskakującą informacją, jaką podała tym razem rosyjska prasa są domniemane przenosiny Jekateriny Gamowej do ligi tureckiej lub azerskiej. Bardzo szybko jednak sama siatkarka wybiła dziennikarzom z głowy ten pomysł, bo... przedłużyła kontrakt z Dynamem Kazań, w którym gra od 2010 roku:
- Jesteśmy bardzo zadowoleni, że udało nam się podpisać nowy kontrakt. Gamowa jest nie tylko liderem naszego zespołu, ale prawdziwą profesjonalistką. Jestem pewien, że pomoże naszemu zespołowi sięgnąć po kolejne trofea. Trudno mi sobie wyobrazić nasz zespół bez niej w składzie. To twarz naszego klubu i wielka idolka rosyjskich fanów siatkówki. To wspaniałe, że będzie ona kontynuować swoją karierę w lidze rosyjskiej - powiedział tuż po podpisaniu kontraktu dyrektor klubu z Kazania Siergiej Czernyszew. (sportowefakty.pl)

***

Wracając do "transferów trenerów"- ogłoszono dziś nazwisko nowego trenera reprezentacji Stanów Zjednoczonych. Został nim John Speraw, asystent Alana Knipe'a z Igrzyskach Olimpijskich w Londynie i Pekinie. Osobiście jestem niezwykle ciekawa jak potoczą się jego losy w kadrze i jak poprowadzi mistrzów olimpijskich z 2008 roku. 

Najprawdopodobniej zmiana trenera czeka również Skrę Bełchatów. O "wylocie" Jacka Nawrockiego z PGE Skry mówiło się już w środku sezonu. W tym samym czasie zarząd Skry miał skontaktować się z Andreą Gianim- niegdyś wspaniałym siatkarzem (multimedalistą mistrzostw Europy, świata i Igrzysk Olimpijskich) , a od 2007 roku trenerem Modeny(z którą w 2008 roku zdobył Puchar Challenge), a potem Romy Volley. 
- Potwierdzam, że Skra Bełchatów kontaktowała się ze mną kilka tygodni temu. W pewnym momencie wydawało się, że dołączę do drużyny jeszcze w trakcie sezonu. Ten rok nie był najlepszy dla bełchatowian, ale wciąż jest to silny klub. Z tego co wiem, to na 99 procent zmienią trenera i powiedzieli mi, że jestem jednym z głównych kandydatów na to stanowisko - mówi sam zainteresowany (sportowefakty.pl)
EDIT!!!
Pojawiły się informację, że do klubu z Bełchatowa mają dołączyć... Travicovie! Dla Ljubomira byłaby to kolejna przygoda w Polsce (wcześniej trenował Asseco Resovię). Jego syn, rozgrywający reprezentacji Włoch Dragan nie może uzgodnić konkretnej gaży na nowy sezon. Wymaga od swojego obecnego klubu Lube Banca Maceraty dużo większej kwoty, niż klub może wyłożyć. 

Kolejną nową informacją jest odejście z Azerailu Baku włoskiego trener Alessandro Chiappiniego. Razem z nim klub opuścić miała Caroline Wensink, holenderska środkowa, znana z występów w Muszynie.   
Kończąc temat trenerów, trzeba wspomnieć o rozwiązaniu umowy z Iskrą Odnicowo przez znanego nam doskonale Włocha Roberto Santilliego. Ekscentryczny Włoch pracował już w Polsce w Jastrzębskim Węglu i moim zdaniem może być jednym z kandydatów do objęcia pracy w Bełchatowie.  
EDIT!!!
Mimo moich nadziei Włoch stwierdził krótko, że do Polski nie ma w planach wracać. Szkoleniowiec nie będzie również w najbliższym czasie pracować w Rosji. Prawdopodobne jest więc, że obierze kierunek turecki lub włoski.  
EDIT!!!
W rozmowie prezesa Piechockiego z portalem siatka.org, przedstawiciel Skry dementuje informacje o kontaktach z trenerem Gianim:
- Równie dobrze mógłbym powiedzieć, że kilkunastu innych bezrobotnych trenerów chciałoby u nas pracować. Zapewniam, że nigdy nie rozmawiałem z Gianim o pracy z naszą drużyną - powiedział i dodał, że po zakończeniu sezonu w pierwszej kolejności będą prowadzone rozmowy z Jackiem Nawrockim. - Przeanalizujemy przyczyny słabszej postawy i dopiero później wyciągniemy wnioski. 
EDIT!!!
Znamy nowego trenera reprezentacji Rosji! Po tym jak Władimir Alekna, ze względów zdrowotnych zrezygnował z posady selekcjonera Sbornej, odbywały się długie obrady kto powinien zająć jego miejsce. Wybrano szkoleniowca Lokomotivu Nowosybirk, który zdobył w tym roku zdobył złoto Ligi Mistrzów- Andriej Woronkow!  

***

Głośno mówi się również o powrocie na Podpromie rozgrywającego Rafaela Redwitza, który zjednał sobie rzeszowską publiczność i nie tylko, dzięki niezwykłemu talentowi oraz południowemu temperamentowi. Brazylijczyk podkreśla, że z chęcią wróciłby do Plusligii:
 - Bardzo chciałbym wrócić do gry w Polsce. W tym roku miałem kilka ofert z PlusLigi, ale wybrałem Rosję. Dlaczego? O tym mówiłem już wcześniej. O Resovii nigdy nie zapomnę. Imponowała mi pasja do siatkówki w Rzeszowie, a fani są po prostu najlepsi na całym świecie. Wszyscy byli tam mili zarówno dla mnie jak i mojej rodziny. Mam wielki szacunek do wszystkich, których tam spotkałem. Mam nadzieję, że Resovia także nie zapomni o mnie...  (siatkówka24.com)

***

Na sam koniec zostawiłam sobie informację, która zatrzęsła całą siatkarską Polską. Otóż coraz głośniej mówi się o opuszczeniu Skry Bełchatów przez Michała Winiarskiego i Mariusza Wlazłego- graczy, którzy stanowią o sile bełchatowskiego zespołu. Dla tego pierwszego nie byłby to pierwszy wyjazd za granicę (w latach 2006-2009 z powodzeniem reprezentował Itas Diatec Trentino) i gdyby nie poważne problemy ze zdrowiem, prawdopodobnie Winiar byłby podporą najlepszych włoskich, a może i rosyjskich zespołów. Wlazły za to jest od razu kojarzony ze Skrą- gra tam niezmiennie od 2003 roku. 
Oby dwóch zawodników w swych szeregach pragnie mieć zespół Łukasza Żygadły Fakieł Nowy Urengoj, który w tym roku świetnie radzi sobie w lidze. Do tego dochodzą Fenerhbace oraz Arkas Izmir, który jest w stanie wymienić swoją dotychczasową gwiazdę Agameza na polskiego atakującego. 
Transfer Wlazłego jest dużo bliższy do zrealizowania niż Winiarskiego. Odkąd trener Nawrocki wpadł na genialny pomysł przestawienia Mariusza na przyjęcie, na ataku prym wiódł Aleksandar Atanasijevic. Jednak w ostatnim meczy z Politechniką Warszawską to właśnie Wlazły pokazał ogromną klasę- grając na swojej nominalnej pozycji zdobył aż 39 punktów! Kapitan Skry postawił podobno zarządowi ultimatum- albo wróci na atak, albo zmieni klubowe barwy. Możemy się więc spodziewać, że jeden z dwóch bełchatowskich atakujących opuści Bełchatów.


Post będzie aktualizowany przez najbliższe tygodnie.  

1 komentarz:

  1. Gamova nie będzie grala w Rosji? No ładnie. Ja tam chce Santilliego w JW znów ;) No i fajnie byłoby gdyby Rafa wrócił. Winiar ma odejść z Polski? Never!

    OdpowiedzUsuń